środa, 1 kwietnia 2015

Eos vs Maybelliene baby lips


Hej wam dziś przychodzę notką z wyborem pomadki do ust. Oczywiście to dla was jeżeli szukacie jakieś dobrej pomadki , która nawilży wam usta, nada naturalnego połysku oraz pozostawia ładny zapach. Ja wypróbowałam obie te pomadki i mam już swoje zdanie, ale opisze je i dam zdjęcia. Niestety nie dam zdjęć swoich ponieważ baby lips oddałam siostrze potem dowiecie się czemu , a eosa pogryzł mi piesek . Zostawiłam pomadkę w kurtce i ona wypadła i pies ją zaczął gryźć i zjadł cały balsam. Więc zaczynajmy :)


Maybelliene Baby Lips :



Ja miałam kolor fioletowy czyli Peach Kiss , cena to około 10 zł. Jest dostępna w Polsce w drogeriach . Ja kupiłam ja w Hebe . Według mnie to jedyną zaletą tej pomadki to wygląd. Dlaczego? 
Kiedy ją nałożyłam poczułam nieprzyjemną konsystencje zapach był ładny , ale po paru minutach robił się bardziej chemiczny , co w ogóle nie spodobało mi się to, balsam trzyma się ledwo godzinę  Kolejną wadą jest może to że po nałożeniu pomadki zaczęły mnie szczypać usta . Więc daje zdecydowanie wielkiego minusa.


EOS: 


Ja miałam eos orange blossom czyli ten na obrazku. Jestem ,a raczej byłam z niego bardzo zadowolona dopóki pies mi nie zjadł . Wadą jest to że kosztuje takie jedno jajeczko ponad  22 zł , a zależy jeszcze gdzie kupujecie . Kolejną wadą jest to że nie jest dostępny w Polsce jedynie co można kupić je w drogeriach internetowych np Cocolita czy minti shop .Przejdźmy do zalet.  Pierwszą ogromną zaletą jest zapach. Po prostu te zapachy są pięknie po paru godzinach zapach jest ten sam oraz dobrze smakuje.Balsam trzyma się naprawdę długo raz nałożyłam go o 18 i jak wstałam o 7 rano to zdziwiłam się że nadal się trzymał . Ma dobre opakowanie jest łatwe w użyciu . Eos ma u mnie dużego plusa . Jeśli lubicie jak wasze usta są pełniejsze oraz mają naturalny połysk to polecam wam jajeczko eos. Nie należy do najtańszych ale naprawdę kupując eos wiecie za co płacicie . Ja teraz kupuje sobie czteropak z limitowanej edycji rachel roy oraz oddzielnie kokosowy .

Mam nadzieje że wam pomogłam z wyborem . Pamiętajcie o skomentowania oraz polecania bloga . Każdy komentarz daje mi radość :)

5 komentarzy:

  1. Mam to i to! Ale batdziej mi sie podoba eos :3
    onlydreams8.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi również bardziej podoba się jajeczko eos :3
      Zapraszam do dalszego czytania :)

      Usuń
  2. Ja mam to i to i te 2 rzeczy uwielbiam są świetne<3

    http://mylife-tasia.blogspot.com/2015/03/sheisideclick.html
    POKLIKASZ, PROSZĘ KOCHANA::*
    bardzo to dla mnie ważne, jeśli tak napisz mi (u mnie pojawia się kto kliknął)
    A ODWDZIĘCZĘ SIĘ W 10000% buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam cuda o tych jajeczkach EOS, aż chyba sama sobie kiedyś sprawię :)
    http://sloiczeknutelli.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam ani tego balsamu, ani tej pomadki.. owszem, widziałam je w sklepach, ale nigdy nie kupiłam. Następnym razem to zmienie :) bo bardzo duzo pozytywnych opini juz przeczytalam.
    Pozdrawiam i zapraszam, XAVILOVE

    OdpowiedzUsuń

♥ Zostaw po sobie komentarz ♥
♥ Zaobserwuj ♥
♥ Polecaj tego bloga ♥
Thank's